Być jak Marilyn Monroe
1 lutego 2016 Moda - KobietaChoć nie miała idealnej figury, ani nie była nieskazitelnie piękna, doskonale wiedziała jak podbić serca milionów mężczyzn. Seksapil Marilyn Monroe przeszedł do historii. A to dlatego, że umiała podkreślić swoje atuty!
Miano seksbomby bez wątpienia zawdzięcza bardzo kobiecym strojom, które podkreślały jej figurę klepsydry. Na szklanym ekranie i uroczystych galach najczęściej można było zobaczyć ją w sukience do kolan o dopasowanej górze, zaznaczonej talii i rozkloszowanym dole. Pamiętacie słynny kadr z filmu „Słomany wdowiec“, w którym białą suknię Marilyn unosi podmuch wiatru z przejeżdżającego metra? Jeśli na chwilę odwrócić wzrok od zgrabnych nóg gwiazdy, dostrzec można także głęboki dekolt w kształcie litery V, który pozwala wyeksponować biust oraz odsłonięte ramiona (będą ultramodne wiosną!). To cechy rozpoznawcze stylu Monroe. Nie jest jednak zbyt wulgarnie, bo seksowne kroje strojów łagodzi ich stonowana kolorystyka. Marilyn nosiła przede wszystkim czerń i biel (nierzadko w duecie). Także na co dzień, kiedy do spodni o wysokim stanie wkładała krótki golf.