Ludzie przekłuwają uszy od ponad pięciu tysięcy lat. Pierwotnie kolczyki informowały o wyznaniu lub poglądach politycznych. W kolejnych tysiącleciach były wskaźnikiem statusu społecznego i przywiązania plemiennego. Manifestowały z jednej strony wysoką pozycję władzy i niską - niewolników. Dopiero pierwsze wieki naszej ery sprawiły, że kolczyki zaczęły spełniać głównie funkcję ozdobną.

To, że modny dodatek może wyjść na pierwszy plan, udowadnia „Dziewczyna z perłą”. Obraz ten stał się ikoną i przedarł się do głównego nurtu sztuki. Postać z obrazu Jana Vermeera była inspiracją filmu, który przedstawiał jeden z prawdopodobnych scenariuszy jego powstania. Aktorka grająca główną rolę - Scarlett Johansson - pozuje w nim do portretu z dużą, wyróżniającą się z ciemnego tła, perłą w kształcie łezki, zdobiącą kolczyk.

W tym sezonie najmodniejsze są kolczyki w rozmiarze XXL. Na wiosenno-letni sezon lansowali je światowi giganci tj.: Loewe czy Prada. Zaraz za nimi poszły marki modowe i polscy projektanci.

Czasem to od dodatków zależy jaki będzie charakter całej stylizacji. Proste połączenie tj. biały T-shirt, marynarka, dżinsy i klasyczne szpilki, ożywią podłużne kolczyki w mocnym kolorze. Mała czarna będzie elementem zawodowego dress codu z minimalistycznymi ozdobami. Zaś w wersję wieczorową przekształci się dzięki zmianie kolczyków na błyszczące i długie.