W męskim świecie
2 grudnia 2016 Prezenty - MężczyznaUpominek dla mężczyzn bywa wyzwaniem. Kolejny krawat sprawdzi się wyłącznie w przypadku prawdziwego kolekcjonera. A w innych? Przedstawiamy kilka pomysłów, które pomogą wybrać idealny prezent dla niego.
Mąż, partner, syn, ojciec, brat, kuzyn, znajomy… Już ta wyliczanka wskazuje, że kupując prezent, nie można korzystać z jednej miary. Że nie ma uniwersalnego przepisu na „męski” prezent. Są na szczęście uniwersalne zasady, którymi warto się kierować.
Zacznijmy od analizy typu osobowości i preferowanego stylu. Dużym ułatwieniem jest wiedza dotycząca hobby obdarowywanego i sposobów spędzania wolnego czasu.
Wędkarzowi nie kupujmy jednak wędki, bo na pewno go rozczarujemy. Lepiej kupić coś z ekwipunku. Np. pudełko na przynęty, saszetkę na dokumenty, nieprzemakalny plecak czy mooltitool. Wielofunkcyjne scyzoryki sprawdzą się zresztą nie tylko w przypadku wędkarza… To prezent, który zachwyci każdego zdeklarowanego miłośnika survivalu, czyli niemal wszystkich mężczyzn…
I tak poznaliśmy ważną zasadę obdarowywania hobbysty. Piwoszom nie kupujemy piwa, tylko efektowny puchar, a znawcom win nie wręczmy wina (chyba że przywieziony z antypodów), tylko szukamy wyjątkowego kieliszka. Kolejną rzecz do kolekcji kupujemy tylko wtedy, gdy wiemy na pewno, że takiej obdarowywanemu brakuje i jej pożąda. W innych przypadkach kupujemy akcesoria, które ułatwiają beztroskiemu oddawaniu się ulubionym zajęciom. I jeśli np. nie wiemy, jakiego albumu pożąda zdeklarowany meloman, lepiej mu kupić dizajnerski stojak na płyty lub słuchawki.
No tak, nie każdy jednak ma hobby, ponadto nie każde hobby wymaga specjalnego „osprzętu”. Dlatego bierzemy pod uwagę kolejne kryterium - słabości. Np.. słabość do gadżetów. Można wtedy zastanowić się nad eleganckim piórem czy markowym długopisem w etui. Efektowny organizer ze skóry też warto wziąć pod uwagę.
Sporym problemem są komputerowcy. Komputera przecież mu nie kupimy, ale… kubek termiczny czy podgrzewacz do napojów na USB może okazać się dobrym pomysłem. Także organizer do kabli. Warto też pomyśleć o prezencie w postaci powerballa – niech rozwija mięśnie tej ręki, która nie trenuje, obsługując komputerową myszkę.
Najłatwiej kupować prezenty mężczyznom, których upodobania i potrzeby doskonale znamy. Wtedy wybór wody toaletowej nigdy nie będzie chybiony. Niemożliwe, by nie spodobały się mu spinki do mankietów. Jeśli znamy gust mężczyzny i rzeczywiście jest to bardzo bliska osoba, możemy wybrać coś z garderoby. Bezpiecznym pomysłem – do wykorzystania także w przypadku panów mniej bliskich - jest skórzany pasek.
Co prawda statystyki są nieubłagane i mówią, że niewiele osób czyta książki, ale piękne albumowe wydania zawsze się sprawdzą. Zwłaszcza publikacje prezentujące zachwycające krajobrazy, ciekawe zakątki świata. A skoro już podróżowaniu mowa – prawdziwym globtroterom przyda się np. pamięć. Być może superpojemne USB będzie kolejne w domu podróżnika, ale nie szkodzi. Dyski zewnętrzne - tak jak wszystko – może się zepsuć. A dla wspomnień nie ma nic gorszego jak utrata zdjęć.
Wciąż nieprzekonany? Metodą, która rzadko zawodzi, jest wywiad. Można podpytać, czy odbiorca prezentu nie zdradził się ostatnio z jakimiś pragnieniami, potrzebami… Jeśli zwiodło również to i czujemy się bezradni, cóż – przynajmniej zamiast krawata wybierzmy muchę!!! Ryzykowne? Odbiorca nie ma ani klasy, ani poczucia humoru? Wówczas pozostaje… szalik.